Jednym z takich przypadków jest globalny problem związany z pandemią COVID-19. Przeniesienie działu, czy nawet całej firmy na zdalną pracę, implikuje konieczność wielu zmian. Jak sobie z tym radzić? Przygotowaliśmy dla Was 23 dobre praktyki programistów pracujących zdalnie!
1. Wdrożenie on-site
Pierwszy tydzień (lub - jeśli jest taka potrzeba - dłuższy czas) programista powinien pracować w biurze, najlepiej z zespołem, który będzie realizował swój pierwszy projekt. Zapewni to możliwość wzajemnego poznania się i lepszego wdrożenia w procesy firmy.
2. Wsparcie organizacyjne
Osoba pracująca zdalnie powinna mieć swojego opiekuna (np. PM), do którego będzie mogła się zwrócić z pytaniami czy problemami. Dobrze, żeby to była jedna osoba dedykowana dla danego programisty, co uprości zamieszanie, zwłaszcza w początkowym okresie współpracy.
Taka osoba powinna też zadbać o prawidłowe wdrożenie nowego programisty, o przypisanie projektu, prawidłowo zdefiniowanych zadań itd.
3. Wsparcie techniczne
Podobnie jak w przypadku spraw organizacyjnych potrzebna jest osoba techniczna, czyli inny programista, który będzie w stanie pomóc w kwestiach stricte developerskich, instalacji środowiska itd. W wariancie idealnym powinien być to techlead projektu, w którym nowy programista będzie brał udział.
4. Komunikacja bieżąca
W przypadku pracy zdalnej kluczowa jest obustronna dostępność dla zdalnej komunikacji - hangouts, slack itp. (uwaga: należy podać JEDEN kanał, który wybrany jest jako oficjalny, nadmiar możliwości potrafi wygenerować chaos). Takiego kontaktu może potrzebować zarówno zdalny programista, jak i inne osoby z zespołu projektowego. Ważne jest, żeby ustalić w jakim maksymalnie czasie (np. 1 godzina) powinna się pojawić odpowiedź na komunikatorze, żeby ktoś nie czekał z pracą tylko dlatego, że druga strona nie odpowiada.
5. Komunikacja pilna
W szczególnych przypadkach (np. jeśli ktoś nie odpowiada na kanale ustalonym do komunikacji bieżącej), potrzebny jest kanał awaryjny do szybkiego kontaktu. Oczywiście najłatwiej jest skorzystać z telefonu. Obie strony muszą więc znać numer na wypadek takiej sytuacji. Jest to odpowiednikiem podejścia do czyjegoś biurka, jeśli musimy zadać komuś szybkie pytanie.